sobota, 30 sierpnia 2014

Klasyka na gąbce

„Na straganie w dzień targowy”,  „A to feler – westchnął Seler”, „Co, Kapusta?! Głowa pusta?!”, „Po co wasze swary głupie, / Wnet i tak zginiemy w zupie!” – to fragmenty wiersza Jana Brzechwy „Na straganie”, który znają chyba wszyscy. Klasyka poezji dziecięcej w najlepszym gatunku. Rozmaitych wydań tego utworu jest bez liku, jedne pięknie ilustrowane, na dobrym papierze, inne tanie, z kiepskimi, „odpustowymi” obrazkami. Ta wersja nie jest może wizualnie najpiękniejsza, ale jednak przyjemna, sympatyczna, a do tego zdecydowanie wyróżnia ją forma książki, materiał, z jakiej ją wykonano oraz ciekawe możliwości wykorzystania książki jako przedmiotu zabawy i nauki przez małych odkrywców i eksperymentatorów, czyli dzieci.