środa, 23 sierpnia 2017

Połowa życia kapitana Niebieskiego Misia

Walter Moers, „13 i 1/2 życia kapitana Niebieskiego Misia” / recenzuje Marta Szloser

Jest gdzieś daleko, a może blisko, kontynent zwany Zamonią. Magiczny świat, w którym mieszka kapitan Niebieski Miś. Jest golusieńki i malutki, ale przeżywa mnóstwo ogromnych i niebezpiecznych przygód. Opowie wam połowę swego życia... To jedna z moich najukochańszych książek i moim zdaniem najlepsza powieść z camońskiego cyklu Moersa. Trudno się od niej oderwać, więc na czytanie warto zarezerwować sobie trochę wolnego czasu (książka jest dosyć gruba). Na pewno przypadnie do gustu dzieciom, a także dorosłym lubiącym opowieści przygodowe, z dreszczykiem, nutką baśniowości i niesamowitości. Niestety, książka wydana w Polsce w 2006 r. jest dziś praktycznie nie do kupienia. Szukajcie jej więc w bibliotekach lub na półkach u przyjaciół. Może niedługo jakiś dobry wydawniczy duszek uraduje nas wznowieniem.

poniedziałek, 14 sierpnia 2017

Z humorem wśród zwierząt

Nikola Kucharska, „Jak to działa? Zwierzęta” / recenzuje Marta Szloser

Klara kocha zwierzęta, wszystkie bez wyjątku. W przyszłości chciałaby zostać kimś, kto się zajmuje zwierzętami. Jak każde dziecko, dziewczynka zadaje mnóstwo pytań. Na szczęście ma bardzo mądrego dziadka, Ignacego, który o zwierzętach wie chyba wszystko i chętnie tłumaczy Klarze oraz jej bratu, Karolkowi, nawet największe zawiłości i dziwactwa lokalnej fauny. Dziadek nie rozstaje się ze swoim notesem, w którym rysuje wnukom „przekroje” zwierząt, naszpikowane ogromną dawką wiedzy, ciekawostek i nowych pojęć, a dodatkowo ubarwione humorystycznymi dopiskami pokazującymi zwierzęce zwyczaje i wyjątkowe cechy. Wszystko to bardzo pobudza wyobraźnię i ciekawość świata. Pomysł z przekrojami jest kapitalny i mam nadzieję, że powstanie z tego seria.

piątek, 11 sierpnia 2017

Przygody z wystrzałowym samochodem

Ian Fleming, „Bang Bang! Wystrzałowy samochód” / recenzuje Marta Szloser

Nie jestem fanką Jamesa Bonda, ani książkowego, ani filmowego, ale jedyna książka dla dzieci autorstwa Iana Fleminga od razu mnie zaintrygowała. Lubię sprawdzać, co ciekawego proponują młodym czytelnikom twórcy literatury dla dorosłych. „Bang Bang! Wystrzałowy samochód”, bo właśnie taki dziwny tytuł nosi wspomniana książka Fleminga, jest całkiem przyjemną, lekką lekturą, idealną na wakacje, pełną rodzinnych przygód, z elementami walki dobra ze złem, gdzie dobro oczywiście bez problemu zwycięża. Zwariowana rodzinka, ojciec-wynalazca, mądre i odważne dzieci oraz… magiczny samochód! Taka mieszanka to gwarancja dobrej rozrywki.

wtorek, 8 sierpnia 2017

Zagraj w Puszczę

„Puszcza” (gra karciana typu Piotruś), Zagrywki / recenzuje Marta Szloser

W dzieciństwie w karcianego Piotrusia grała pewnie większość z was. To bardzo prosta gra rozwijająca spostrzegawczość, a czasem – w zależności od tematyki kart – mająca także rozmaite walory edukacyjne. Rozgrywka jest szybka, a grać można wszędzie, we dwójkę albo ze znajomymi (do pięciu osób). Od dawna nie grałam w tę grę, ale wszystko się zmieniło, gdy trafiłam na „Puszczę”. To wyjątkowy Piotruś, dzięki któremu można nauczyć się rozpoznawać wybrane gatunki zwierząt mieszkających w Puszczy Białowieskiej, poznać ich ulubione przysmaki oraz dowiedzieć się wielu ciekawostek. Jak się gra? Warto kupić?

niedziela, 6 sierpnia 2017

Nie bądźmy dziwolągami!

Cristóbal León, Cristina Sitja Rubio, „Dziwolągi” / recenzuje Marta Szloser

Chilijski artysta Cristóbal León stworzył razem z wenezuelską ilustratorką i autorką książek dla dzieci, Cristiną Sitją Rubio, piękną i mądrą publikację. Pokazali, co dzieje się ze zwierzętami, gdy my – ludzie, dziwolągi o fioletowych twarzach – niszczymy ich leśne domy. Książka miała premierę w 2013 roku. Polskie wydanie właśnie pojawiło się w księgarniach, w doskonałym momencie. Trwa przecież walka o uratowanie Puszczy Białowieskiej przed wycinką. Książkowy las może być każdym innym lasem, puszczą, dżunglą, nawet miejskim parkiem, skwerem czy rzędem drzew przy drodze, które są często bezmyślnie wycinane przez dziwolągi. Można na tę publikację spojrzeć nawet szerzej, ponieważ niszczące dla środowiska naturalnego jest także zanieczyszczanie zbiorników wodnych, powietrza czy gleby. Wszystko to sprawka dziwolągów. Publikacja zwraca uwagę dzieci (i dorosłych) nie tylko na kwestię wycinki lasów, lecz także na o wiele większy problem niszczenia oraz zawłaszczania przez człowieka przyrody.